jak wiecie jestem aktywnym couchsurferem. Całkiem niedawno byłam nawet związana z tą firmą :)
ale nie w tym rzecz. chodzi o to, że bycie "hostem" to świetne doświadczenie. poszerza niesamowicie horyzonty i powoduje, że się chce :) niedługo więcej o tym.. a teraz o wydarzeniach, które trochę zaburzyły moją "strefę bezpieczeństwa"..
ale nie w tym rzecz. chodzi o to, że bycie "hostem" to świetne doświadczenie. poszerza niesamowicie horyzonty i powoduje, że się chce :) niedługo więcej o tym.. a teraz o wydarzeniach, które trochę zaburzyły moją "strefę bezpieczeństwa"..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz