Full relax

Jesteś zmęczony/zmęczona? Zrelaksuj się! Własnie tak to się robi :-)

Klocek czy kupa?

Czy klocek może być kupą, a kupa klockiem?

Co to znaczy "urodziny miesiaca"

Dziś przedstawiam Wam autorską interpretację mojego synka Kacperka wyrażenia "urodziny miesiąca"

Moj wolny czas

Wolny czas w drodze z trójką dzieci to coś tak rzadkiego, że korzystam ile mogę. Zasadniczo mam niewiele opcji, a najczęściej wybieraną jest... spanie

I jeszcze o zabawach braterskich

Tak jak wyżej - krótki wpis o chłopakach, czyli walka rulz!

Miłość braterska

Ah, ci moi chłopcy. Wiem już na pewno, że się kochają (no przynajmniej otwarcie jest powiedziane, że się lubią) ale walki mamy codziennie. Na początku jest na niby, ale wystarczy przypadkowe "ała" i już walka jest zaciekła! Choć czasem zdarzają się pokojowe rozwiązania - patrz historia niżej

Dyscyplina

I jam tu się gniewać???

Wstyd mi za ciebie, Konradziu

Jak argumentacja rodzicielska moze doprowadzić do niekoniecznie pożądanej interpretacji

Nauka języka wg Kacperka

Mamy taki ambitny plan nauczyć dzieciaki angielskiego i hiszpańskiego podczas naszej podróży po Ameryce Południowej. Często mówimy do dzieci po angielsku, czasem po hiszpańsku. Ostatnio zauważyłam spore postepy u Kacpra w angielskim, ale powstałpowstal też mutant mały - patrz rysunek*
*- puedo jugar to mogę się pobawić (hiszp.) , this toy - tą zabawką (ang.)

chrzciny Franciszka

weekend spędziliśmy na wsi u babci. bylo gorąco, pełno komarów, dzieciaków, jedzenia i rodzinnych pogaduszek. super fajny kawałek Polski :)

hisztoria pt. "Muszę sobie dzić porysować"

Tak wygląda 70% moich wieczorów. I kiedy tu działać....

folołuj mnie!!!

A może chcesz mnie (nas) "pofolołować", czyli poobserwować na FB? Zrobiłam stronę promującą edukację podczas podróży, w naszym wypadku po Ameryce Południowej. Bo moją misją jest jak najwięcej nauczyć moje wspaniałe dzieciaki podczas tej wyprawy. Np. angielskiego, hiszpańskiego, geografii, przyrody, historii itd. Dołącz więc: https://www.facebook.com/3kproject

Wieczorne rysowanie

Mój zestaw wieczorny: tablet, winko, zielona herbata, pędzle i mąż :-)

Dzieje się!

Wczoraj tłumaczyłam Kacperkowi i Kondziowi dokąd chcemy się wybrać. Dziś rano zrealizowaliśmy pkt 2 naszego "secret planu" i zakupiliśmy bilety. Pozostało: pkt 3 - ustalić trasę, pkt 4 - spakować się, pkt 5 - wyruszyć. Deadline 19 czerwca 2014!

Moj synek Kondzio vel Kamikadze

Historia weekendowa; ) A nazywają go czasem Kamikadze

upadki i wzloty dnia jednego..

taki to post rysowany na szybko o 23.00 w nocy ze wspomnieniami dnia poprzedniego..

Lekcja przyrody na trasie do Morskiego

Na trasie do morskiego oka Kacperek znalazł grzyba - smardza.  Widzieliście kiedyś tego grzyba?

Spacery "na budowę"

Uwielbiam nasze popołudniowe spacery "na budowę". Dzieciaki biegają z patykami i eksploruja teren. To fragment dzisiejszej, wyjątkowo głębokiej eksploracji: )

Weekend w górach

Oszczedzamy, a jakże! No ale jak dowiedzieliśmy się o kuponie rabatowym w Airbnb na 70usd to zabookowaliśmy. A trafiła się super pogoda i hale pełne krokusów!!!

jestem couchsurferem :)

jak wiecie jestem aktywnym couchsurferem. Całkiem niedawno byłam nawet związana z tą firmą :)
ale nie w tym rzecz. chodzi o to, że bycie "hostem" to świetne doświadczenie. poszerza niesamowicie horyzonty i powoduje, że się chce :) niedługo więcej o tym.. a teraz o wydarzeniach, które trochę zaburzyły moją "strefę bezpieczeństwa"..

Stare dzieje

kiedyś, dawno, dawno temu była sobie ekipa, która często wyjeżdżała na wyprawy typu jaskinie, kaniony, freeride itp. Poniżej rysunkowe wspomnienie z jednego z najfajniejszych wypadów... stare czasy..

camp przygotowawczy Sierra de Guara, 2007

Modelinowe przygody

Dzisiejsze zabawy - pewna Julka nauczyła nas jak robić figurki z modeliny i je utwardzać. teraz czasem bawimy się wszyscy razem w robienie stworków :))

Pupa = kupa

Takie tam codzienne zmagania: )

Rok temu i dziś

Rok temu i dziś - do normalnych to my chyba nie należymy: )

Rok temu - było nas 4 i zapowiedź 5-ki

a to decyzje z ostatnich dni

Ja?

Dyskusje rodzicielskie

Chciałoby się czasem ruszyć tyłek, ale efekt jak zwykle ; )

Takie to początki

No więc jestem mamą trójki wspaniałych dzieci oraz żoną takiego jednego faceta (który podsłuchuje). Ten rok postanowiłem wykorzystać na pasje. Będę malować, rysować, podróżować, uprawiać jogę i biegać. Mam jeszcze kilka innych pomysłów.
Tutaj zobaczysz fragmenty tych wydarzeń. Być może zainspiruje on cię do realizacji twoich pasji! Zapraszam do komentowania!